Tego aktora znamy z wielu polskich seriali telewizyjnych, głośnych filmów i desek teatrów. Mało jednak kto wie, że Marcin Sztabiński urodził się na Mazurach i kilka dni temu odwiedził rodzinne Węgorzewo.
- Choć nie zrobił szpagatu (a umiejętność ta pomogła mu w karierze), otrzymał głośne brawa licznie zgromadzonej publiczności. Za aktorski kunszt, który podziwialiśmy na dużym ekranie i poczucie humoru podczas spotkania po seansie filmowym – informuje Urząd Miejski w Węgorzewie.
W środowy wieczór w Węgorzewskim Centrum Kultury gościł Marcin Sztabiński - aktor pochodzącego z Węgorzewa, który gra główną rolę w filmie "To nie mój film".
Gość odpowiadał na pytania widowni, dzieląc się historiami związanymi z produkcją filmu i wspominał młodzieńcze lata w Szkole Podstawowej nr 1 i Liceum Ogólnokształcącym.
Inicjatorem spotkania był radny Rady Miejskiej i nauczyciel LO Tomasz Wierzchowski.
Marcin Sztabiński jest absolwentem wrocławskiej PWST. Debiutował rolą Lokaja Stanisława w „Operetce” W. Gombrowicza w Teatrze im. S. Jaracza w Olsztynie. Zagrał Laertesa w „Ja, Hamlet” W. Shakespeare’a w Teatrze im. W. Bogusławskiego w Kaliszu; wystąpił w przedstawieniu „Ballady morderców” N. Cave'a na scenie Teatru K-2 we Wrocławiu. Związany jest z Laboratorium Dramatu, grał również w spektaklach Teatru Telewizji.
Ma na swoim koncie takie role filmowe, m.in. w „Jestem” D. Kędzierzawskiej, „Nieruchomym poruszycielu” Ł. Barczyka i „Kołysance” J. Machulskiego. Mogliśmy oglądać go również w takich znanych produkcjach jak „Wołyń” czy „Listy do M.” Występował również w wielu polskich serialach telewizyjnych.
Serwis mazury24.eu nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy i opinii. Prosimy o zamieszczanie komentarzy dotyczących danej tematyki dyskusji. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe, naruszające prawo będą usuwane.
Artykuł nie ma jeszcze komentarzy, bądź pierwszy!